Willa Poranek i Rozpacz – konstancińskie ruiny
W modnym Konstancinie spotkamy nie tylko piękne nowoczesne domy, pełne najwyższej klasy elektroniki czy też odrestaurowane za grube miliony eleganckie rezydencje dla najbogatszych – całkiem spora część starej części Konstancina popada w ruinę i niszczeje, a miasto niewiele z tym może zrobić, wille mają bowiem swoich właścicieli, a do rejestru zabytków wpisane nie są.
W bardzo kiepskim stanie są obecnie piękne, dwie stylowe wille – Rozpacz i Poranek. Obie te wille znajdują się w opłakanym stanie – wybite okna, zagrzybione mury, zapadnięte stropy. Ukryte głęboko na ogromnych działkach częściowo chronione są przed oczami ciekawskich turystów – co nie znaczy wcale, że nie niszczeją. Zwłaszcza, ze pomagają im w tym młodzi mieszkańcy Konstancina, którzy w willach urządzają sobie latem spotkania i imprezy.
A przecież można ratować konstancińskie wille. Jeszcze w 2006 roku, willa Witoldówka wołała o pomstę do nieba, dziś zaś, dzięki staraniu właścicieli uzupełniona została cegła, a willa wygląda już znacznie lepiej. Niestety, przypadków ratowania willi w Konstancinie jest znacznie mniej niż przypadków ich dewastacji i pozostawienia na zniszczenie.
https://kasior.pl/