Jednym z najbardziej charakterystycznych elementów budownictwa w moim rodzinnym mieście – Helu – są domy szachulcowe. Wszystkie takie budynki, które przetrwały do naszych czasów, mają status zabytków. Większość z nich pochodzi z końcówki XIX wieku, lub z początku wieku XX, jednak aby nawiązać do tej tradycji wielu ludzi stylizuje w ten sposób nowe budynki.
Budownictwo szachulcowe polegało na wykorzystaniu drewnianych belek jako konstrukcji nośnej budynku. Przerwy pomiędzy belkami wypełniało się gliną, cementem, lub dowolnym materiałem, który z czasem twardniał i był wystarczająco trwały, aby zapewnić schronienie na lata. Większość domów szachulcowych to budowle niezbyt okazałe – składają się z parteru i poddasza, w środku znajdziemy jedną, może dwie izby. Tak to przynajmniej wyglądało w oryginalnych budynkach – ich właściciele poprzerabiali domy zgodnie z własnymi potrzebami. Dziś, gdy pieczę nad nimi pełni konserwator zabytków, właściciele domów szachulcowych nie mają już pełnej dowolności.